Powódź 2010 w Starych Siołkowicach. Dokładnie 10 lat temu toczyła się walka o obronę wałów przeciwpowodziowych na Biedaszce w Starych Siołkowicach.
Dzięki pomocy licznych mieszkańców, władz gminy Popielów, strażaków oraz wojska udało się umocnić przeciekający wał i uratować naszą miejscowość przed powodzią. Akcja była bardzo trudna ze względu na nasiąknięty wodą niczym gąbka teren w pobliżu wałów przy rzece Odra. Przez trzy dni wzmocniono blisko kilometr grobli przy pomocy 100 tys. worków z piaskiem. Co motywowało do pracy?
Doskonale pamiętaliśmy jakie zniszczenie i spustoszenie wyrządziła powódź w 1997 r., która wdarła się Starych Siołkowic i dotarła aż do ulicy Klapacz.
10 lat temu na placu byłego RSP w Starych Siołkowicach przy ul. Warszawskiej całe rodziny wraz z dziećmi napełniały worki z piaskiem, które później przy pomocy wojskowej amfibii (PTS) oraz ciągników rolniczych dowożone były pod wały. Potem układano je ręcznie w miejscu, gdzie budowany był półokrąg z worków, wewnątrz którego znajdował się gejzer wodny.
OSP Stare Siołkowice z naszej kroniki: Dnia 20 – 22 maja uratowanie wałów na Biedaszce. Umocniono wał na długości 600 metrów. W umacnianiu wałów uczestniczyli żołnierze II Batalionu Ratownictwa Inżynieryjnego w Brzegu, żołnierze I Brygady Saperów w Brzegu, żołnierze X Brygady Logistycznej z Opola, ratownicy z organizacji Ratownictwo Specjalistyczne w Opolu oraz druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych z różnych powiatów województwa opolskiego, łącznie 53 jednostek OSP i 10 strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Opolu.